DZIAŁKOWIEC W POLSCE .

[banita_bis]

Z opóźnieniem, ale zacząłem walkę z kompostnikiem. Osłony rozebrane i przestawione na nowe miejsce. Pryzma póki co jest strasznie mokra i ciężko się przesiewa. Musi jednak trochę przeschnąć. Dzisiaj ma padać, więc może jutro.

[Reklama]

[banita_bis]

W tym roku wpadłem na dość szalony pomysł. W łowisku mieliśmy wywiezione odpady spod bukownika (wialnia do przesiewania zboża). Znajomy rolnik nam to wywiózł dla zwierzyny. Zwierzyna praktycznie tego nie brała, mimo że są to właściwie wyłącznie nasiona i chwastów. Z pryzmy jelenie, sarny i dziki zrobiły placek, dołożyły swoje i to wszystko zaczęło ładnie się kompostować. Przywiozłem tego na działkę trzy przyczepki. Woniało azotem niczym z niezłego obornika.
Ma to strukturę prawie piasku, czyli wygodnie się rozsiewa. Jednym słowem rewelacja. Sypałem to po przekopaniu, ale przed przegrabieniem.
Jedynym problemem są nieprzegnite nasiona, które natychmiast tworzą zielony dywanik; głownie te z wierzchu pryzmy, bo środek był przegnity całkowicie.
Ale to mały problem w porównaniu z korzyściami.
W przyszłym roku spróbuję powtórzyć taki numer.

[administrator]

Praktyczne podejście
_________________
Pozdrawiam -Maria
Przestrzegaj praw autorskich.
https://www.facebook.com/pages/Dzia%C5%82kowiec-w-Polsce-Forum/1374661736135118

[banita_bis]

Ten pomysł z kompostowaniem nasion trwa okazał się sukcesem połowicznym.
Nasiona, które nie przegniły, fantastycznie kiełkują i w kilku miejscach mam ładny zielony dywanik. Ale pomalutku sobie z nim daję radę.
Plus dodatni to wróble, które sobie upodobały moją działkę; te nasionka to w końcu ich najbardziej naturalny pokarm.
Dzisiaj dość gruntownie przemieszałem wierzchnią warstwę pryzmy, żeby zniszczyć wschody. Za to w środku pryzmy jest już piękna próchnica.

[nn.tomasz]

Nawiązując do wróbli (dla mnie małe cholery) - córka kiedyś wysiała do korytka pełną paczkę jakichś egzotycznych roślin, zapłaciła za te nasionka jak za złoto. Jej narzeczony stwierdził, że lepiej im będzie rosnąć na tarasie w pełnym słońcu. Tak szybko jak wystawił jej korytko na taras, tak szybko wróble wszystko wydziubały.Zrobił jej niedźwiedzią przysługę.
A mi z resztą też potrafiły wydziobywać nasiona z ogródka.

[banita_bis]

Poradziłem sobie z pryzmą, już nie zielenieje. Nasiona zneutralizowane.
Większość się przekompostowała, a te zdrowe na wierzchu przemieszałem i już nie rosną. Na grządkach jeszcze mam trochę (osobiście zasianego )
prosa i rdestu, ale to już nie problem, za parę dni będzie OK. Bilans jest dodatni.
Poza tym mam przesiany kompost "zwykły", też ładna kupka. Po zbiorach muszę to wszystko rozrzucić i przekopać. Trochę tego jest...

[Andre]

Od kilku dni przesiewam przez sito kompost. Wykorzystałem go do nawożenia ziemi na odcinku gdzie będę sadził czosnek jak też wykorzystam go do usypania kopczyków przy różach, powojnikach, winoroślach, ... .
Wskazane jest przesiewanie ziemi kompostowej przez sito przed jej użyciem. Pozbywamy się w ten sposób nie przerobionych części jak też wyłapujemy robactwo jak pędraki, ... . Po rozrzuceniu kompostu należy wymieszać go z wierzchnią warstwą ziemi by nie tracił swoich właściwości.
_________________
działka Andre
Andrzej

[Reklama]