|
DZIAŁKOWIEC W POLSCE . MIEJSCE SPOTKAŃ UŻYTKOWNIKÓW DZIAŁEK.PORADNIK DZIAŁKOWCA .
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andre MEGA GWIAZDA
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 16683
|
Wysłany: Nie Maj 07, 2017 17:04 Temat postu: |
|
|
Sąsiad działkowy(po drugiej stronie alejki) dziś sprowadził 3 koty na swoją działkę. Dobrze, że u mnie chodzą odstraszacze. _________________ działka Andre
Andrzej |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie Maj 07, 2017 17:04 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andre MEGA GWIAZDA
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 16683
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2017 18:31 Temat postu: |
|
|
Odstraszacze na razie zdają egzamin ale u sąsiadów coraz więcej dołków w części warzywnej - są niszczone wysiewy. _________________ działka Andre
Andrzej |
|
Powrót do góry |
|
|
beniatym
Dołączył: 26 Lis 2018 Posty: 1
|
Wysłany: Pon Lis 26, 2018 22:17 Temat postu: |
|
|
czesc
Zecyduj się,pod jakim nickiem chcesz tu zaistnieć. Jeśli celem są reklamy, daj sobie spokój - moderator |
|
Powrót do góry |
|
|
banita_bis Administrator
Dołączył: 21 Sty 2015 Posty: 1562 Skąd: Dolnoślązak, Góry Olbrzymie
|
Wysłany: Sro Gru 05, 2018 08:29 Temat postu: |
|
|
Parę dni temu spotkałem idącą na działki parę w wieku "działkowym"
On niósł żywołapkę. Zagadnąłem..
Okazało się, że rzeczywiście jest to pułapka na koty.
Odłowione koty sterylizują i szukają dla nich nowych właścicieli. Robią to za własne pieniądze ! Wyłapali też przy udziale działkowiczki cztery maluszki, czym je w ogóle uratowali.
Podszedłem do tego trochę po kpiarsku, bo nigdy nie byłem miłośnikiem kotów. Moimi faworytami były psy.
Jak mi później sąsiadka opowiedziała o nich, zrobiło mi się trochę głupio za to pokpiwanie.
Powiedziała również, że nie są małżeństwem lecz sąsiadami i łączą ich koty. Ona jest sędzią, on jest lekarzem.
I - co najciekawsze - nie są działkowiczami.
Sytuacja jak z telenoweli ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa Moderator
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1728 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sro Gru 05, 2018 09:27 Temat postu: |
|
|
To jest takie rozsądne podejście do zwierząt. Z dodatkiem serca. _________________ Ewa |
|
Powrót do góry |
|
|
banita_bis Administrator
Dołączył: 21 Sty 2015 Posty: 1562 Skąd: Dolnoślązak, Góry Olbrzymie
|
Wysłany: Sob Sty 19, 2019 19:52 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na działce miałem gości, były dwie kury ( to w języku łowieckim), czyli kuropatwy.
Parę lat temu było stadko. Stadka w pary rozbijają się w lutym-marcu, ale zawirowania klimatyczno-pogodowe robią swoje.
Pytanie, czy to resztki tego stadka, czy może już para.
Problem jednak nie w klimacie, ale... w kotach.
Na odkrytym terenie śmiertelnym zagrożeniem dla kur są lisy i ptaki szponiaste.
Na działkach największe niebezpieczeństwo czyha ze strony kotów.
A tych mamy dużo, dużo za dużo... |
|
Powrót do góry |
|
|
administrator Administrator
Dołączył: 07 Wrz 2008 Posty: 7988 Skąd: Śląsk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie Sty 20, 2019 08:09 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|